Konfrontacje ;)

Trudno się z tobą nie zgodzić, choć to co opisałaś, jest swego rodzaju utopią. Praktyka pokazuje, że zwykle w związku znajduje się osoba aktywna (dominująca) oraz bierna, choć ten podział nie musi być szczególnie wyraźny. Nie wiem, być może to wynika z instynktów, być może z takiego a nie innego zestawienia osobowości. W każdym razie równość w związku często bywa czysto umowna... ale nie przeczę, że do tej równości należy dążyć Wesoly

Pozdro

Sukces...jak milo ze sie ze mna zgadzasz...:Daz mi sie humor poprawil...niestety wiele jest takich zwaizkow jak mowisz...ale jezeli tacy ludzie sa ze soba to znaczy ze im to nie przeszkadza:D ich problem...
Czy zwiazek oparty na ze tak powiem pociagu fizycznym i wzajemnym "podobaniu sie sobie" ma sens?moze byc udany?licze na szczere odp:D

Cytat:

Czy zwiazek oparty na ze tak powiem pociagu fizycznym i wzajemnym "podobaniu sie sobie" ma sens?moze byc udany?

W sensie "mały seksik bez zobowiązań"?
Trudno jest mi sobie wyobrazić, żeby takie coś działało. Czysto teoretycznie, przeciwwskazań nie ma (umowa jest umowa, deal jest deal, wszystko gra) ale w praktyce takie coś się sprawdzi tylko w związku nimfomanki z erotomanem. A to już trudno nazwać związkiem, bo w ich przypadku tylko jeden partner oznacza cholerne nudy...

Jestem młody i tak naprawdę gówno wiem o życiu, ale moim zdaniem nie można mylić środków z celem. I tyle Ci powiem...
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Pozdro

.... zgadzam sie z toba ..... LIPTON na Prezydenta !! Jezyk

Eeee tam, wolałbym zostać dyktatorem albo conajmniej papieżem Wesoly

....bosh....wiecie co...nastepnym razem nie zadaje pytan w tym dziale... z gory zakladacie ze chodzi o seks ... (kocham to mowic)-faceci ( z akcentem na "c") Wesoly

...a ja wcale nie mialam tego namysli i wrecz przeciwnie nie chodzilo mi o gdybanie.... tylko co myslicie o tym by w danym momecie byc z kims kim nie jestesmy zauroczeni pod wzgledem jego charakteru osobowosci tylko poprostu podoba wam sie jego styl ubioru wyglad itd i dana osoba jest na luzie mila itd.... Czesto sie zdarza wsrod ludzi w naszym wieku ze jest sie z kims np. tydz albo dwa...chodzi mi o zwiazki typowo chwilowe:D...maja sens? urozmaicaja zycie? czy moze wrecz przeciwnie sa bezsensowne?
Ja mam doscyc niskie mniemanie na ich temat i zastanawiam sie co mysli o tym plec przeciwna czyli szanowni panowie:P

... natkka , czy ty ostatnio musisz takie wypracowania pisac za miast normalnych postow ...??

wiesz robisz offtop to raz a dwa... dawno nie rozmawialam na forum z ludzmi ze tak powiem normalnymi...Lipton jest nadwyraz wygadany i umiejetnoscia dlugiego pisania zarazilam sie od niego:D Jezyk

:)to sie nazywa rozwoj intelektualny:Dale co ty mozesz o tym wiedziec:P Wesoly

(zart zeby nie bylo) Wesoly

... czyli mam myslec , ze zanim tutaj trafilas , to bylas ... "niedorozwojem" ..?? Jezyk

(taki zart , zeby niebylo Jezyk

)

ciekawa konwersacja, to zes siekobieto wpakowala xD
hmm.... jesli chodzi o pisanie dlugich postow to tak, filip marnie pisze swoje posty, co prawda krutkie ale zwieźle napisane no chyba ze chce zaszpanowac to piesze takie posty ze ja je czyam 30 minut.
bajbus pisze najdluzsze posty w dziale o rozrywce bo kopiuje i wkleja jakies kawaly a tak to takie kruciutke wali posty, najczesciej jakies riposty na glupi komentarz lub na jakiegos off-topa.
nataka to tez bardzo kruciutko, ale za to pisze ich duzo taka jak bajbus
jesli chodzi o kabana to takie srednie posty pisze
natomiast lipton to naprawde dlugasne posty pisze, ma duzo do powiedzenia i pisze bardzo obszerne posty.
natomiast ja jako admin powinienem pisac kruciutke posty ( admini zawsze tak maja ze pisza tylko w razie koniecznosci, lub jak ich zainteresuje dialog)
ale akurat tutaj bede pisal dlugie posty, bo wiecie ja jako uberhaxior mam duzo do powiedzenia, nieliczac paru wyjatkow ( nie bede pokazywal palcami) jestem najbardziej ogarniety xD
ale najdluzsze posty pisze jesli chodzi o sprawy organizacyjne, np: jesli mamy zorganizowac ddr'ke lub cos w tym rodzaju, dlatego pisze takze dlugie maile, bo pisze je wylacznie jesli mam jakas wazna sprawe do zalatwienia, bo wiecie gadanie o waznych sprawach przez gg to nie lubie i nie wypada, bo tu caly czas ci to gg przerywa ze ktos przesyla jakas wiadomosc i sie nie skupiasz na dialogu tym warznym tylko na linku do youtuba który wyslal ci kumpel, nastepnie ty ogladasz durnowaty filmik i dupa nic nie pamietasz co miales napisac, bo wiecie organizacja to sa warzne sprawy. dlatego powinno sie pisac maile, lub spotkac w realu.
co do grona to tak samo, jest ograniczenie wielkosci... postu?? nie wim jak sie nazywa ta wiadomosc na gronie, no niby powinien byc to post ale wiecie to grono i pewnie sie nazywa jakos "grono-post" kto go wie.
no ale wracajac do pisania tych wiadomosci w gronie, to zaraz ci tu wyskakuje okienko ze kolezanka wyslala ci "grono-posta", a ty otwierasz nowa karte w mozzili lub operze i zaczynasz czytac ta glupia wiadomosc ze stwierdzeniem ze masz fajne nowe zdjecie na gronie, ty masz to w dupie i sie znowu rozpraszasz
co do przykladow, jak zalatwiasz sprawy na allegro, to nie piszesz na jakims kiblu tylko przez maila, i wtedy piszesz takiego naprawde dlugiego posta i sie na nim skupiasz.
co do tego youtuba to widziacie kumpel mi przeslal jakis glupi link z fajna muzyczka i zamiast skupic sie na tym poscie to slucham sobie jakis dupcysiów zamiast skupiuc sie na tym poscie, bo wiecie ja chce wam przekazac naprawde warzne rzeczy, a ja sie tu rozpraszam, i z tego bedzie wynikalo ze moj post jest zupelnie bezsensowny bo napisalem jakies gupie gupoty, no ale ja w was wierze i mam nadzieje ze zrozumiecie przeslanie tego kruciutkiego posta, bo wiecie pisanie postow to nie jakies gupoty, bo forum to nie grono i post nie powinien wygladac o tak "

" albo "fajne" czy " hehe", posty powinno sie pisac z glowa a nie z dupa jak to robia jakies glupie dzieci na gronie czy innych krapach.
aha zapomnialem jeszcze o assasinie, no on to pisze fajne posty, tez takie srednie ale czasem potrafi napisac takiego duzego posta i zarazem bardzo ciekawego, bo najgorsze sa takie posty jak pisza takie emo kidy, ze ich nikt nie kocha dlatego siedza na gronie, ogladaja jakies teledyski na onecie i sie tną. wiec pamietajcie dzieci post to jest jest rzecz która was opisuje, was i wasze wnetrze, dlatego nie piszcie byle gupich gupkowatych gupotow.
no to ja juz bede konczyl tego posta xD

Gość

Do Bajby:No w sumie...nadal czasem zdaza mi sie powrot do tamtych czasow...ale wiesz co mnie pociesza?ze mi sie poprawilo a tobie nie:P
Do Bobonia:"posty powinno sie pisac z glowa a nie z dupa jak to robia jakies glupie dzieci"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dobrze ze masz duzo samokrytyki w sobie:p
ps. mam ochote ci wpieprzyc...przeczytalam calego tego posta....moglbys chociaz jedna tresciwa wiadomosc tam dac:P

Cytat:

....bosh....wiecie co...nastepnym razem nie zadaje pytan w tym dziale... z gory zakladacie ze chodzi o seks..

Jestem facetem i mam 17 lat. Jak myślisz, z czym może mi się kojarzyć "pociąg fizyczny"

Cytat:

tylko co myslicie o tym by w danym momecie byc z kims kim nie jestesmy zauroczeni pod wzgledem jego charakteru osobowosci tylko poprostu podoba wam sie jego styl ubioru wyglad itd

Myślę, że takie coś jest co najmniej dziwne. Jeśli chodzisz na randki z facetem tylko dlatego bo nosi koszule od Hilfigera albo ma fajny fryz to...
Ja sobie tego wyobrazić nie mogę...

Cytat:

i dana osoba jest na luzie mila itd

Aha. To jednak coś z tego "charakteru i osobowości" jednak jest

Cytat:

Czesto sie zdarza wsrod ludzi w naszym wieku ze jest sie z kims np. tydz albo dwa...chodzi mi o zwiazki typowo chwilowe:D...maja sens? urozmaicaja zycie?

Związki chwilowe to nic innego jak związki, które po prostu nie wypaliły. Coś w rodzaju próby. Człowiek popełnia błędy i zmienia z czasem poglądy, tak więc trudno się dziwić, że takie rzeczy mają miejsce. Bez sensu moim zdaniem jest założenie tuż na początku, że ten facet/ta kobieta to materiał na towarzysz/kę życia. Nie wierzę w sens miłości od pierwszego wejrzenia. Uważam, że miłość to swego rodzaju proces, który wymaga czasu i poświęceń.

Czy związki chwilowe urozmaicają życie? Z pewnością, choć nie o to w nich powinno chodzić Mruga

Mają one na celu rozwinięcie przyjaźni, co nie zawsze się musi zakończyć miłością. Ale na pewno jest jakąś swego rodzaju przygodą. Ważne tylko, by nie pogorszyć sobie wzajemnych stosunków w tym związku...xD

A teraz sprawa kilometrowych postów Wesoly

Cytat:

dawno nie rozmawialam na forum z ludzmi ze tak powiem normalnymi...

Kto jest normalny?? Że niby ja?? Blue_Light_Colorz_PDT_02

Cytat:

Do Bobonia:"posty powinno sie pisac z glowa a nie z dupa jak to robia jakies glupie dzieci"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Do "Żmiji" XD - Wg Pratchetta osoby używające więcej niż 3 wykrzykników na raz mają problemy emocjonalne...

Do Bobonia - interpunkcja nie gryzie, poza tym proponowałbym robić linijkę odstępu co jakiś czas, bo inaczej tekst się zlewa i odechciewa się go czytać Wesoly

Pozdrowionki Wesoly

1.Masz racje...nie powinno mnie to dziwic...
2.Jakbys nie doczytal napisalam ze nie popieram tego typu podejscia:P
3.Co do zwiazkow chwilowych...nie patrzylam na to z tej strony...
4. chodzilo o normalny pod tym wzgledem ze nie pisze postow dlugosci papieru toaletowego:D
5.Problemy emocjonalne mam odkad poszlam do szkoly w Chylicach...po prostu mam nieodparte wrazenie ze post Bobonia jest napisany dla jaj...a ja sie trudzilam z jego przeczytaniem.. Smutny

6.te wypowiedzi serio nabieraja forme referatow...

Cytat:

2.Jakbys nie doczytal napisalam ze nie popieram tego typu podejscia:P

Wybacz złotko, tak już mam że jak stawiam hipotezę to piszę na "ty". Ale postaram się już więcej tego nie robić.

Cytat:

6.te wypowiedzi serio nabieraja forme referatow...

Jak chcesz to ci mogę napisać referat o stosunkach damsko-męskich w wieku nastoletnim. Ale pewnie znienawidzisz mnie za to... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Dzieki wielkie...:)po prostu nie wiem kiedy zwracasz sie do mnie a kiedy piszesz o ogole...
Moze kiedys w odleglej przyszlosci odbije mi palma i cie poprosze o taki referacik ale narazie nie dzieki:D(Zrobil bys kariere w telewizij albo prasie jak nic..)

Przeceniasz mnie Mruga

Swoją drogą, nie mogę się doczekać aż ty coś napiszesz.
Pozdro Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Wybory miss Azji (czyli coś dla Bobonia;))
Sama gala to oczywiście uosobienie dalekowschodniego kiczu, same laski też nie bardzo w moim typie... no ale oceńcie sami;)

z tymi zwiazkami chwilowymi to jest tak:
-jesli jest to twoja dobra kumpela/kumpel to nie radze, wiem z doswiadczenia i teraz potracilem naprwde dobrych znajomych.
no chyba ze widzisz ze napewno wam sie uda, to prubojcie, a noż widelec.

- co do tego czy tp przygoda... to tak, czasem jest tak ze czlek potrzebuje troche czulosci, pieszczot itd. wiec podrywa pierwsza lepsza laske, która jako tako wpadla mu w oko. wiec jesli ty zakofales sie na zabój, ale wiesz ze dlugo to nie potrwa, to nie próbuj, bo czeka cie 2-3 tyg. nieprzespanych nocy i takie tam.

- ale tez nie mozna wybierac sobie partneki " bo ma fajny ciuch" czy cus.
to co z tego ze zarwiesz miss polonia jak bedzie tepa jak but, no rozumiem przelecisz ja 2-3 razy a co dalej, dlatego z tym jest ruznie

ale mowie wam wszystkim. kożystajcie puki mozecie, bo kazda taka milosc nawet chwilowa, jest jakiegos tam rodzaju doswiadczeniem na przyszlosc.

dlatego filip, bajba i inni, zakochujcie sie co tyd. i odkochujcie sie, bo jak spotkacie wybranke swego serca, z która chcesz spedzic swoje najpiekniejsze chwile przez brak doswiadczenia mozecie cos spierdolic.

moze expertem nie jestem ale staram sie przekazac to czego ja doswiadczylem i to co zrozumialem.

moze ktos sie nie zgadzac ( np. dziewczyny) ale my faceci jak cos spierdolimy to moze sie to zle skonczyc, a kobiecie zazwyczaj sie przebacza

Gość

Bobon...wybacz ale musze zadac to pyt...nie musisz na nie odpowiadac jest raczej retoryczne...po prostu cholernie czesto o tym wspominasz i tak jakos mi sie nasunelo... to ile ty tych panienek przeleciales ze taki bosu z ciebie?wogole jakas przeleciales? Jezyk

A ja sie nie zgodze...predzej dziewczyna wybaczy facetowi niz facet dziewczynie...nawet jesli chodzi o dokladnie identyczna sytuacje..(mowie o parze ktora jest razem)